W Polsce spada odsetek zabójstw i gwałtów popełnianych przez cudzoziemców
Fot: bialystok.policja.gov.pl
W Polsce maleje udział cudzoziemców wśród podejrzanych o zabójstwa i gwałty — wynika ze statystyk przedstawionych przez rzecznika MSWiA Jacka Dobrzyńskiego.
W 2024 roku odnotowano 503 zabójstwa, z czego cudzoziemcy byli podejrzani w 32 przypadkach (6,4%). Dla porównania, w 2023 roku doszło do 565 zabójstw, a obcokrajowcy stanowili 40 podejrzanych (7,1%).
Najwięcej nieobywateli Polski podejrzewano o zabójstwo w 2021 roku — 43 osoby. Jednak ogólna liczba tego typu przestępstw była wówczas wyższa, więc odsetek cudzoziemców wynosił 6,8%.
W pierwszej połowie 2025 roku popełniono 272 zabójstwa, a cudzoziemcy stanowili 13 podejrzanych (4,8%).
Mniej cudzoziemców popełnia również gwałty. W 2024 roku odnotowano 1112 takich przestępstw, a wśród podejrzanych było 48 obcokrajowców (4,3%). Dla porównania: w 2023 roku przy 1114 sprawach podejrzanych było 58 cudzoziemców (5,2%), a w 2022 roku — przy 1116 sprawach — 56 obcokrajowców (5,0%).
W pierwszej połowie 2025 roku statystyki nieznacznie wzrosły. Zarejestrowano 543 gwałty, a wśród podejrzanych znalazło się 30 osób nieposiadających polskiego obywatelstwa (5,5%).
„Ci, którzy mówią, że to cudzoziemcy najczęściej mordują i gwałcą, perfidnie kłamią, sieją dezinformację i straszą Polaków. Oto fakty oparte na statystyce” — napisał Jacek Dobrzyński, podkreślając, że odsetek przestępstw popełnianych przez cudzoziemców rósł za czasów poprzedniego rządu.
Odsetek cudzoziemców podejrzanych o zabójstwa zaczął rosnąć w Polsce od 2019 roku, a w przypadku gwałtów — od roku 2020.
Przypomnijmy: według raportu „Atlas przestępczości” przygotowanego przez Instytut Wymiaru Sprawiedliwości, na 100 tys. cudzoziemców mieszkających w Polsce przypada 652 podejrzanych o popełnienie przestępstwa. To znacznie mniej niż w przypadku obywateli Polski — 810 podejrzanych na 100 tys.
„Biorąc pod uwagę, że liczba uwzględnionych cudzoziemców jest raczej zaniżona niż zawyżona, można stwierdzić, że cudzoziemcom rzadziej stawiane są zarzuty popełnienia przestępstwa niż mieszkańcom Polski posiadającym obywatelstwo polskie” — twierdził współautor raportu, prof. Paweł Waszkiewicz.

