«Remis z nimi uważano za sukces». 90 lat temu powstał niepokonany klub piłkarski WKS Grodno

«Remis z nimi uważano za sukces». 90 lat temu powstał niepokonany klub piłkarski WKS Grodno

Po meczu w Białymstoku. Strzelec - WKS Grodno. Zdjęcie z archiwum Ruslana Kulevicha

Ruslan Kulevich
Ruslan Kulevich

28 marca 2025, 08:22

Przed II wojną światową w Grodnie, które znajdowało się wtedy w Polsce, istniała legendarna drużyna piłkarska WKS Grodno. W okresie międzywojennym nie miał sobie równych: grodnieńscy piłkarze byli niekwestionowanymi liderami województwa białostockiego. Polski historyk Jerzy Górko opowiedział dla MOST Media, na czym polegał sukces drużyny z Grodna i dlaczego jej przeciwnicy się jej bali obawiali.

W Grodnie piłka nożna ma długą tradycję, sięgającą lat 1911-1912, kiedy to w mieście powstało Towarzystwo Wspierania Rozwoju Fizycznego. Do 1913 roku założono dwie drużyny piłkarskie. Drugie narodziny grodnieńskiej piłki nożnej miały miejsce po I wojnie światowej, w 1920 roku. Pierwszą powojenną drużyną został klub 3 Pułku Piechoty Legionów, Trzeciak. Rok później powstały drużyny Cresovia i WKS 76 pp (76 Lidzki Pułk Piechoty im. Ludwika Narbutta). Potem nastąpiła „epidemia” piłki nożnej: powstawały drużyny poszczególnych jednostek wojskowych, gimnazjów, organizacji narodowych. Na przykład w Grodnie założono kilka drużyn żydowskich: Maccabi, Kraft i inne.

Atrakcyjny przeciwnik dla każdej drużyny

Nowy klub piłkarski w Grodnie — Wojskowy Klub Sportowy (WKS) Grodno powstał w 1934 roku z połączenia dwóch najsilniejszych drużyn sportowych miasta: 76. Lidzkiego Pułk Piechoty im. Ludwika Narbutta, reprezentującego miejscowy garnizon wojskowy oraz miejskiej drużyny Cresovia.

Szybko zaczął odnosić sukcesy na boisku i stał się niekwestionowanym liderem województwa białostockiego. Jeden z sekretów jego sukcesów polegał na tym, że w drużynie grali znani piłkarze, którzy trafiali do grodnieńskiego garnizonu na służbę wojskową.

— WKS Grodno był zdecydowanie najlepszą drużyną w historii przedwojennego Białostockiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej — mówi historyk sportu z Białegostoku, Jerzy Górko. — Dobitnie świadczy o tym fakt, że zdobył aż 8 tytułów mistrza okręgu w 11 edycjach rozgrywek, które odbyły się w latach 1929-1939. To właśnie w tym tkwi wyjątkowość tej drużyny i jej wkład w rozwój piłki nożnej w tym okresie w województwie białostockim. WKS Grodno zawsze był więc uznawana za atrakcyjnego przeciwnika, niezależnie od tego, czy chodziło o mecze oficjalne, czy towarzyskie. Wybrzmiewało to mocno w prasowych zapowiedziach.

Przedwojenna gazeta Dziennik Białostocki za każdym razem, gdy WKS Grodno przyjeżdżał do Białegostoku na mecze z „Jagiellonią” lub innymi lokalnymi drużynami, podkreślała, że „nadchodzący mecz zapowiada się interesująco, ponieważ grodzieńscy piłkarze prezentują wysoki poziom gry, a mecz z pewnością będzie ekscytujący dla kibiców”.

— Kibice, przyciągnięci prestiżem WKS Grodno, tłumnie przychodzili na mecze w Białymstoku. Podobnie się działo w innych miejscowościach województwa białostockiego, gdzie grał zespół z Grodna. Nawet remis z grodnianami był traktowany przez przeciwników jako sukces. Jednak remisy i porażki w starciach z WKS Grodno zdarzały się niezwykle rzadko w rywalizacji okręgowej; w większości przypadków to grodzieńska drużyna odnosiła zwycięstwa, które prowadziły ją do kolejnych tytułów mistrza Okręgu Białostockiego.

Atrakcyjny przeciwnik dla każdej drużyny
Trybuna na stadionie w Grodnie. Lata 30. XX w. Zdjęcie z archiwum Jakuba Rafałowskiego

W WKS Grodno grali piłkarze reprezentacji Polski

Jerzy Górko uważa, że WKS Grodno grał lepiej od swoich rywali. Było to widoczne szczególnie w linii ataku. Świadczą o tym liczne zwycięstwa z dwucyfrowymi wynikami, co w najwyższej klasie okręgowej zdarzało się bardzo rzadko.

— Grodzieńscy wojskowi byli lepiej zorganizowani na boisku, przewyższając swoich przeciwników nie tylko w szybkości gry, ale też taktycznie. Dziewięćdziesiąt procent sukcesu zawdzięczali temu, że w składzie WKS grali znakomici piłkarze z różnych miast Polski, którzy mieli doświadczenie w grze w Ekstraklasie (najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce — przyp. MOST). Wśród nich byli nawet zawodnicy reprezentacji Polski, np.: Konstanty Chaliszka (pomocnik „Garbarni”, Kraków, który rozegrał trzy mecze w reprezentacji) oraz Antoni Piasecki (bramkarz LKS „Łódź”, jeden mecz w reprezentacji). Należy też wymienić takich zawodników WKS Grodno jak Jerzy Hasselbusch (LKS „Warszawianka”, Warszawa), Piotr Jędrzejczyk („Wisła”, Kraków), Leon Gabrysiak („Legia”, Warszawa) oraz Jerzy Dyjas („Drukarz”, Warszawa).

W WKS Grodno grali piłkarze reprezentacji Polski
Zawodnik WKS Grodno Konstantin Melnikov (z prawej) i niezidentyfikowany zawodnik. Zdjęcie z archiwum Ruslana Kulevicha

Mimo to, przyjezdni piłkarze nie dominowali w drużynie. Wpasowywali się jednak w zespół, którego podstawą byli miejscowi zawodnicy. Na przykład w sezonie 1938 najwięcej bramek (30 z 57) dla WKS Grodno zdobył nie przyjezdny piłkarz, a grodnianin — Eugeniusz Adamczyk.

— Należy również podkreślić, że znaczący wpływ na sportowe sukcesy drużyny z Grodna miała dobra praca organizacyjna, wykonywana w klubie przez działaczy. Najlepszym przykładem tego jest sytuacja opisana w artykule w Przeglądzie Sportowym, gdzie wspomniano o kierowniku sekcji piłkarskiej, poruczniku Bronisławie Dowgale, który został określony jako bardzo aktywny i energiczny organizator.

WKS Grodno
WKS Grodno. Lata 30. XX w. Zdjęcie z archiwum Ruslana Kulevich

Wojna zniszczyła klub

Pomimo dobrych wyników na poziomie wojewódzkim, piłkarzom z Grodna nigdy nie udało się awansować do najwyższej ligi Polski. Drużyny z Wilna były silniejsze i zawsze pokonywały WKS w pierwszej rundzie kwalifikacji do przedwojennej Ekstraklasy. A nawet gdyby klub zdołał pokonać drużyny z Wilna lub z okręgu brzeskiego, z którymi również przegrywał, aby awansować do przedwojennej Ekstraklasy, musiałby jeszcze wygrać w finale kwalifikacji. Oznaczało to konieczność pokonania drużyn z centralnej Polski lub Śląska. Zdaniem Jerzego Gurko, grodzieńska drużyna nie miała takich możliwości.

O losie piłkarzy WKS Grodno po wybuchu II wojny światowej niemal nic nie wiadomo. Ich ślad ginie wraz z likwidacją klubu w 1939 roku. Wiadomo, że jeden z liderów drużyny, Konstanty Melnikow, kontynuował grę w powojennym Grodnie. Leon Łupaczyk w latach 1946-1949 grał w białostockich klubach, w „Motorze”, „Wiśle” i „Gwardii”.

Wznowiony po latach

Od 2018 roku klub WKS Grodno, który funkcjonuje na bazie klubu rekonstrukcyjnego w Kozienicach, gra w polskiej Retrolidze. W 2024 roku nie złożył jednak wniosku o udział w rozgrywkach.

Podobne artykuły