Polska prokuratura złoży apelację od wyroku wobec Białorusina skazanego za szpiegostwo na rzecz KGB

Polska prokuratura złoży apelację od wyroku wobec Białorusina skazanego za szpiegostwo na rzecz KGB

Zdjęcie ma charakter ilustracyjny. Źródło: Matt Seymour / Unsplash

MOST
MOST

4 czerwca 2025, 15:01

Lubelska Prokuratura Regionalna zamierza zaskarżyć wyrok wobec 53-letniego obywatela Białorusi, Mikołaja M., który został skazany na dwa lata i dwa miesiące pozbawienia wolności za szpiegostwo na rzecz KGB. Prokurator nie zgodził się również z kwalifikacją czynu drugiego skazanego w tej sprawie – polskiego emeryta Bernarda S. – poinformował Dziennik Wschodni, powołując się na rzeczniczkę prokuratury Beatę Syk-Jankowską.

Wyrok wobec Białorusina zapadł pod koniec maja, ale nie uprawomocnił się. Kara, którą orzekł sąd, była zbliżona do okresu, jaki oskarżony spędził w areszcie tymczasowym przed procesem. Zakładano więc, że po 30 maja mężczyzna może opuścić areszt.

Werbunek i przykrywka

Mikołaj M. urodził się we Lwowie. Jest specjalistą w dziedzinie transportu kolejowego i biegle posługuje się językiem polskim. W Polsce mieszkał ponad 10 lat, w ostatnich latach w Białej Podlaskiej, gdzie zajmował się drobnym handlem towarami przywożonymi z Białorusi. Śledczy uważają jednak, że działalność handlowa była jedynie przykrywką. Mężczyzna miał zostać zwerbowany ze względu na swoją ekspercką wiedzę na temat kolei.

Z aktu oskarżenia wynika, że w latach 2018–2023 Mikołaj M. prowadził obserwacje wojskowego lotniska w Białej Podlaskiej i zbierał informacje o operacjach wojskowych prowadzonych na tym terenie. Gromadził również dane na temat infrastruktury kolejowej oraz transportu sprzętu wojskowego. Obserwował obiekty i pojazdy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego znajdujące się w Białej Podlaskiej.

Miał też ustalony kanał łączności z funkcjonariuszami białoruskiego KGB.

Został zatrzymany 1 marca 2023 roku. Prokuratura poinformowała, że podczas przesłuchania przyznał się do winy i złożył zeznania potwierdzające okoliczności zarzucane mu w akcie oskarżenia.

Przyjaciel–emeryt

W tej samej sprawie skazano również 59-letniego obywatela Polski, emeryta Bernarda S. Został oskarżony o to, że udostępnił szpiegowi miejsce zamieszkania. Według Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego utrzymywał przyjacielskie relacje z Mikołajem M.

Bernard S. również przyznał się do winy. Sąd wymierzył mu karę grzywny w wysokości 7 tysięcy złotych za niepowiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Prokuratura zapowiedziała, że również ten wyrok zostanie zaskarżony.

 

Podobne artykuły